Szykują bigos, swojski chleb i tradycyjny kołocz wszystko suto okraszając śląską gwarą. Gospodynie i strażacy z Pszowa razem realizują projekt pt. „Wspólna integracja dla ciała i duszy”. Jest smacznie i swojsko. Bo chodzi o to, by tradycję przekazywać kolejnym pokoleniom.
Było słodko i słono
Gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich w Pszowie na pierwszych zajęciach wypiekały śląski kołocz i słodkie wypieki. Pomysłów nie brakowało. Były tradycyjne duże blachy pełne drożdżowego ciasta z nadzieniem. Były też okrągłe warkocze i maleńkie ciasteczka. W jednym miejscu zebrały się panie i dziewczęta, które lubią gotować. Wspólnie piekły i wymieniały się przepisami. Zapach jabłek i drożdżowego ciasta roznosił się po całej strażnicy.
Hasłem kolejnego spotkania był bigos. Na to danie każda kucharka ma swój unikalny przepis, choć podstawy są takie same. Bigosem przygotowanym podczas warsztatów częstowano także uczestników festynu zorganizowanego w strażnicy. Oprócz dobrego posiłku w trakcie festynu występowały dzieci z Formacji Tanecznej Tornado. Był dmuchany zamek, malowanie twarzy i brokatowe tatuaże. Nie brakowało balonów i popcornu dla najmłodszych. Wszystkie atrakcje dla dzieci były darmowe.
Będzie aromatycznie i z polotem
Gospodynie planują jeszcze naukę wypieku domowego chleba, pierników oraz przygotowanie smalcu. – Zajęcia są otwarte dla każdego. Zapraszamy wszystkich mieszkańców Pszowa do wspólnego pieczenia i gotowania. Chleb i smalec będziemy robić 16 listopada, a pierniczki 30 listopada – zaprasza Joanna Cyran, przewodnicząca KGW w Pszowie.
Ostatnim punktem programu będzie Kiermasz Bożonarodzeniowy połączony z warsztatami piernikowymi. O każdej akcji gospodynie informują na swoim profilu FB. Tam warto sprawdzić czy terminy się nie zmieniły w ostatniej chwili. Przepisy gospodyń będą zebrane i wydane w formie przepiśnika. Będzie go można zdobyć podczas świątecznego kiermaszu.
Wspólnie ocalmy nasze zwyczaje
- Coraz częściej w małych społecznościach zapomina się o tradycjach, obyczajach i historii, a właśnie te elementy nas łączą i stanowią o wspólnej tożsamości. Chodzi o to, by integrować pokolenia i przekazywać młodym to, co najcenniejsze – podkreśla Joanna Cyran, inicjatorka projektu.
Projekt „Wspólna integracja dla ciała i duszy” jest realizowany wspólnie przez Ochotniczą Straż Pożarną i Koło Gospodyń Wiejskich w Pszowie. Działanie jest współfinansowane z budżetu miasta Pszów.
